1/4/2011
W piątek pożegnałam się już z Goodear’ami, aby przeprowadzić się do mojej czwartej (i ostatniej, ale o tym nie chcę myśleć), host rodzinki.
Z moimi host rodzicami. Robert, ja i Maree |
To, co najbardziej mi się podobało w tym domu i co najbardziej zapamiętam, to wstawanie każdego ranka wraz ze słońcem. Poważnie, gdy otwierałam oczy każdego dnia, pierwsze, co widziałam, to piękne złote niebo. Okno mojego pokoju wychodziło na wschód.
mój pokoik |
mój dom u Goodear'ów |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz