niedziela, 14 listopada 2010

Piątek

Piątek był ciekawy. Dlatego postanowilam napisać o nim na blogu. Po szkole nawet nie zdążyłam wejść do domu, a już wsiadałam z powrotem do samochodu. W tym samym czasie, gdy podjeżdżałyśmy z Lesley do drzwi, Mark Whale (mąż mojej counsellorki) wyjeżdżał swoją ute z naszej farmy do swojego domu. Mark dość często pracuje na farmie Nixonów. Parę dni po weekendzie, który spędziłam z Whale'ami, czyli około trzy tygodnie temu, jedna z klacz Marka urodziła źrebaczka. Musiałam go zobaczyć! Mark miał jakieś sprawy do załatwienia w mieście, więc zostawił mnie ze swoim najmłodszym, osiemnastoletnim synem - Joshem. Wprowadziliśmy obydwa konie do zagrody. Później Mark i Helen wrócili z miasta i razem oswajaliśmy źrebaka...




A, w szkole dostaliśmy zdjęcia. Olu, wcale nie jestem w drugim rzędzie od końca po lewej stronie. Odszukajcie mnie raczej w trzecim rzędzi od końca, w żółtej bluzce. Stoję między Zoi i Kek!

moja cała szkoła!

mój rocznik w szkole:
góra z lewej strony: Erin, Shane, Jordan, Jey, Cassie, Donna
środek: Kate, Nick, Jared, Isaac, Ms Hegarty
dół: Connie, Kayla, Leanne, Grace, Zoe i Aggie

3 komentarze:

  1. powinnas zrobic znacznik'tu jest Aga!' za duzo was tam i strzelam, ze stoisz po prawej stronie, w drugim rzedzie od konca:P

    OdpowiedzUsuń
  2. też cie nie widze na tym z cala szkola
    :D
    jak skromnie :) i uroczo

    OdpowiedzUsuń
  3. aaaa juz widze:D ale tamta tez jest podobna...:P

    OdpowiedzUsuń